sobota, 31 sierpnia 2013

Mieliśmy spotkać się przed klubem kompletnie nie wiedziałam w co mam się ubrać , nie miałam ciuchów na imprezę ,więc poszłam do Maggie ona na 100 % ma takie coś i dała mi czerwoną




sukienkę była dość krótka ,na początku jej nie chciałam ale jak mówiła że będzie dobrze to będzie umalowałam się zrobiłam włosy i wyszłam kiedy już byłam przed klubem Justin już tam stał i czekał jednocześnie palił papierosa
*OCZAMI JB*
Szła i wyglądała zjawiskowo , była chyba najładniejszą dziewczyną w szkole , przynajmniej ja tak uważałem . Miała długie nogi fajną pupe i cycki i czego chcieć tu więcej , była coraz bliżej i z każdym jej krokiem było mi coraz bardziej gorąco
- hej – powiedziała Lucy
- hej – stałem z jakąś minute i wpatrywałem się w nią
- idziemy ? – spytała uśmiechając się
- co ? , a no chodź – zagapiłem się trochę
Weszliśmy do klubu było jeszcze więcej ludzi niż wcześniej w ogóle nie wiedziałem o czym mam z nią rozmawiać więc kupiłem nam coś do picia tak kupowałem, ja za duzo nie piłem , ale gorzej z nią za nim się obejrzałem była już najebana w trzy dupy i ona chciała jeszcze. Poszedłem do toalety i zostawiłem Lucy samą przy barze myślałem że nic jej się nie stanie , ale kiedy wróciłem jakiś koleś dobierał się do niej i ją macał po tyłku itp. No i się wkurwiłem
- ej stary weź ją zostaw ona jest ze mną – mowiłem jeszcze spokojnym głosem
- spierdalaj ! – powiedział nadal zajmując się Lucy
- że co kurwa?! – już nie mówiłem spokojnie
- głuchy jesteś ?!
No i się serio wkurwiłem uderzyłem go w twarz a potem jak już leżał to kopnąłem go z dwa razy bo przyszli ochroniarze i mnie odciągnęli ale już nie zauważyli jak tamten koleś dobiera się do Lucy akurat ci ochroniarze byli moimi znajomymi i mnie nie wyrzucili z klubu tylko tamtego kolesia .         Już było późno i nie wiedziałem gdzie mieszka Lucy a samej jej nie puszcze jeszcze jest taka schlana że nic nie kontaktuje dzwoniłem do Maggie ale ona nie odbiera chuj dzwoniłem do Drake żeby zadzwonił do Lilly ale nikt nie odbierał. To wygląda na to że będzie musiała przenocować u mnie
*OCZAMI LUCY*
Obudziłam się w nie swoim łóżku obok Justina w samej bieliźnie
- co ja tu robię ?! – krzyknęłam
- przed chwilą spałaś a teraz mnie obudziłaś – mówił zmęczonym głosem
- czy ja z tobą ? – spytałam go niezręcznie mi było
- no , dobra jesteś – mówił chyba serio bo miał taką poważną minę
- ale ty tak na serio ? – już mi się chciało płakać jak pomyślałam że straciłam dziewictwo z chłopakiem którego ledwo znam i w ogóle po pijaku ?!
- dobra nie rycz żartowałem , musiałem cie uspokajać bo zaczęłaś się rozbierać i mówiłaś cytuje „jesteś najseksowniejszym chłopakiem w szkole , bujam się w tobie od początku roku” no i reszty już nie powiem bo jest +18 a ty masz dopiero 17 więc poczekaj z rok to ci powiem – miał zdzierczy uśmiech kiedy mi to opowiadał
Miałam ochotę zapaść się pod ziemię co ja mu nagadałam ..
- ej a dlaczego ja jestem u ciebie ?

- no bo byłaś taka pijana że nie chciałaś mi powiedzieć gdzie mieszkasz a sam bym cie nie puścił bo żywa byś nie doszła 




 komentować ! ;D
Ps. polecam blog mojej przyjaciółki :D 













5 komentarzy:

  1. O nowy rozdział. Fajnie Ci wyszedł ;)
    Czekam na następny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam na nn mysle ze bedzie jak najszybciej super:)

    OdpowiedzUsuń
  3. OMFG jjsijdfnjweskad jest superrr ale czemu taki krotki i kiedy astepny rozdzial addjjduehdh ?? ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Swietny czekam na nn prosze daj jak najszybciej jesli czytasz inne blogi zapraszam do mnie holiday love and more.blogspot.com Kocham<3chce nastepny

    OdpowiedzUsuń
  5. Omg aww zajebisty , czelam na kolejny ; **

    OdpowiedzUsuń